Perły naturalne, perły hodowlane…. Te morskie klejnoty są owocem jednego z najbardziej znanych skorupiaków – ostrygi. Niektórych ostryg, żeby być bardziej precyzyjnym. Jedynie małże z rodziny perłopławowatych, produkują wysokiej jakości perły.
„Ta szczególna cecha wynika z ich zdolności do produkcji aragonitu, który jest niezbędny do biomineralizacji masy perłowej, w przeciwieństwie do ostryg jadalnych na naszych wybrzeżach, które go nie produkują – tłumaczy Benoît Beliaeff, dyrektor Francuskiego Instytutu Badawczego Ekspoloatacji Oceanu Spokojnego.
Od dzikich pereł, po perły hodowlane
Zadziwiające jest to, że formowanie pereł jest systemem obronnym, który polega na okryciu obcego ciała, które dostało się do muszli poprzez przebicie jego zewnętrznej warstwy. Błona, której funkcją jest produkcja aragonitu, pokrywa intruza warstwą perłową w celu jego izolacji i ochrony. Perły hodowlane – te cuda natury – pochodzą z układu odpornościowego mięczaków morskich. Uważajcie jednak na amatorów, którzy organizują morskie wyprawy na perły naturalne. Dzikie ostrygi są zazwyczaj zasadzane w rafach koralowych, gdzie niektóre rekiny, w zależności od regionu, mogą pełnić rolę strażników.
Pionierami rolnictwa perłowego są Japończycy. Na początku XX wieku wyprodukowali oni pierwsze perły z małży z rodziny perłopławowatych – rodzimego gatunku w Japonii. Zasada była prosta, ale trudna do wykonania: polegała na zaszczepieniu przeszczepu ostrygi i jądra dawcy (kulistego ciała obcego) oraz umieszczeniu obu ostryg w ostrydze biorcy. Po 18-24 miesiącach, od 60 do 80% ostryg produkuje perły hodowlane. Przyjmując te techniki eksploatacji gatunku Pinctada margaritifera, Polinezja Francuska uczyniła uprawę ostryg perłowych drugim po turystyce źródłem dochodu w swojej lokalnej gospodarce. Ostryga, którą można spotkać na innych wyspach południowego Pacyfiku, na przykład na Fidżi czy Samoa, jest jedyną, która może wygenerować sześć rodzajów perłowego koloru, w tym czarną perłę, która jest symbolem Tahiti. Ta szczególna cecha jest wyraźnie doceniana przez światowy rynek z rosnącą liczbą nabywców z krajów azjatyckich, którzy są wielbicielami tych naturalnych klejnotów z ich unikalnymi i niezrównanymi odcieniami.
Artykuł powstał przy współpracy z Globe Sailor.