Kaucja i ubezpieczenie kaucji przy czarterze jachtu

  • Co to jest Kaucja za jacht ?
  • Ile wynosi kaucja za jacht ?
  • Jak się deponuje/ zabezpiecza kaucje ?
  • Jak wygląda fizycznie zabezpieczenie kaucji ?
  • Jak szybko następuje oddanie zabezpieczenia kaucji ?
  • Jak możemy utracić kaucję ?
  • Jak działa ubezpieczenie Kaucji ?
  • Są w zasadzie cztery zasadnicze sposoby ubezpieczenia kaucji. Całkowite, częściowe, roczne (najczęściej to tzw. OC Skippera),  lub ubezpieczenie zewnętrzne.
  • Podsumowanie, jak i komu zaufać ?

Czarter jachtu to z pewnością jedna z ciekawszych form spędzania czasu i wypoczynku. Ale jak to jest z każdą przygodą, też podczas czarteru warto wcześniej jak najwięcej wiedzieć i jak najrozsądniej podejmować decyzje.
Na koszt czarteru składa się nie tylko cena, którą najczęściej widzimy w ogłoszeniach i, którą też najczęściej się kierujemy. Ale przed zaokrętowaniem się, trzeba będzie jeszcze dodatkowo zapłacić tzw. Transit Log (opłatę związaną z eksploatacją jachtu: mycie, czyszczenie, wymiana gazu itd.) oraz warto także pomyśleć o ubezpieczeniu kaucji za jacht.
Na wszystkie te opłaty, trzeba być wcześniej przygotowanym. Transit Log to, w zależności od kraju, firmy i jednostki, koszt wynoszący od 250 do 600 Euro. Podczas rezerwacji jachtu płatność ta znajduje się w dodatkowych kosztach rejsu. Uiszczenie Transit Logu ma miejsce w marinie, już na miejscu, najczęściej w dniu odbioru jachtu.
Prócz obowiązkowych płatności warto także pomyśleć o zabezpieczeniu kaucji, która to potrafi się wachać od 1000 do nawet 8000 tysięcy Euro.

Co to jest Kaucja za jacht ?

Kaucja to suma, która ma stanowić zabezpieczenie dla firmy czarterowej, na natychmiastowe naprawy związane z przygotowaniem jachtu do dalszej żeglugi. Ponieważ czarter najczęściej trwa od soboty popołudnia do następnej soboty rano, to firma czarterowa ma zaledwie kilka godzin na przygotowanie jednostki do dalszej żeglugi. Przy flocie czasem dziesiątek, jak nie setek jachtów, firmy nie mogą sobie pozwolić na przekazanie jachtów uszkodzonych, czy jachtów po prostu nie przygotowanych.

Dlatego też nie oszczędzając środków – jachty muszą w kilka godzin mieć naprawione wszystkie uszkodzenia, uzupełnione brakujące części i wyposażenie.

Kaucja to zatem z jednej strony środki pozwalające firmie na przygotowanie jednostki do stanu sprzed uszkodzenia lub utraty wyposażenia, ale z drugiej strony to też rodzaj motywacji dla osób czarterujących, do zachowania czujności i oddania jachtu w stanie niepogorszonym.

Niestety ubezpieczenie jachtu, nie pokrywa kaucji za jacht. Ubezpieczenie pokrywa straty ponad wysokość kaucji i każdy jacht oczywiście posiada też stosowne ubezpieczenie wymagane na każdym akwenie. Inaczej jachty nie byłyby dopuszczone do czarteru.

Ile wynosi kaucja za jacht ?

Wysokość kaucji najczęściej związana jest z wartością jachtu i rodzajem wód na jakich wypożyczamy jacht. Możemy spodziewać się, że kaucja będzie wyższa na egzotycznych wodach np. na Seszelach, gdzie dostęp do części i serwisów będzie trudniejszy i bardziej kosztowny.

Kaucja zazwyczaj wynosi od 1 – 3 tysięcy do nawet 8 i więcej tysięcy euro za duże katamarany. Szczegóły oczywiście przekażą Wam wcześniej doradcy firmy GlobeSailor.

Jak się przekazuje, zabezpiecza kaucję ?

Najczęściej mówi się o deponowaniu lub zabezpieczeniu środków na poczet kaucji. Kaucji się nie płaci dopóki nie ma do tego powodu. Ale firma czarterująca musi mieć pewność, że w razie nieszczęśliwego wypadku, środki takie osoba czarterująca na pewno posiada.

Wartość kaucji najczęściej zabezpiecza się na karcie kredytowej (płatniczej). Najczęściej też, dopuszczalne są tylko karty tzw. wypukłe, często wyłącznie kredytowe. Warunki ustala firma czarterująca. Takie karty są teraz w ofercie niemal wszystkich banków, choć oczywiście warto się upewnić, czy nasza Karta Kredytowa spełnia wymagane kryteria firmy czarterującej.

Już coraz rzadziej firmy dopuszczają możliwość zdeponowania gotówki na poczet kaucji. Po prostu przechowywanie tak dużych sum jest dodatkowo kłopotliwe dla firma czarterujących. O sposobie zabezpieczenia kaucji dowiedzą się Państwo również od doradcy firmy GlobeSailior.

Jak wygląda fizycznie zabezpieczenie kaucji ?

W biurze mariny przed zaokrętowaniem się na jacht, zostaną Państwo poproszeni o podanie karty i za pomocą terminalu płatniczego ( podobnie jak w sklepie) na Karcie zostaną zabezpieczone środki na poczet kaucji.  Fizycznie te środki nie zostaję jednak pobrane, a tylko zabezpieczone. Niestety dla Państwa przestają one być widoczne jako dostępne.

Oczywiście otrzymamy potwierdzenie zabezpieczenia na karcie, na wymaganą kwotę (podobnie jak otrzymujemy w sklepie potwierdzenie transakcji z terminalu płatniczego).

W przypadku zdeponowania gotówki musimy otrzymać dokument jej odbioru. Najczęściej banknoty są przy nas wkładane i zamykane w bezpiecznej kopercie. A gotówka musi na czas czarteru być przechowywana w bezpiecznym miejscu (to dodatkowy kłopot dla firmy czarterującej). Dziś podczas czarterów, jak wszędzie, odchodzi się od operacji gotówkowych na duże kwoty.

Jak szybko następuje oddanie zabezpieczenia kaucji ?

W dniu oddania jachtu, po sporządzeniu tzw. dokumentu odbioru „Check Out” w biurze mariny dostaniemy dokument zdjęcia blokady na kwotę kaucji. Ale to nie znaczy, że kwota będzie natychmiast widoczna i dostępna na naszej karcie.

W zależności od banku i regionu żeglugi, zdarzało nam się że nawet kilka tygodni czekaliśmy na to, żeby środki z kaucji znów były dostępne.

W większości, czas zwrotu środków z kaucji nie zależy to od firmy czarterowej.  I najczęściej nie ma ona na to wpływu. W przypadku  uzasadnionego niepokoju zwrotu kaucji, musimy kontaktować się najpierw z naszym bankiem, żeby potwierdzić czy środki nie zostały pobrane a tylko zabezpieczone. Jednak błędnie pobranie kaucje przez firmy czarterujące, w praktyce zaradzają się sporadycznie. Najczęściej po kilku tygodniach kwota kaucji znów jest dostępna na naszej karcie.

W przypadku gotówki otrzymujemy powrotem kopertę zamkniętą przy nas, z naszym zabezpieczeniem kaucji.

Jak możemy utracić kaucję ?

Trzeba pamiętać, że utrata części lub całej kaucji ma miejsce statystycznie tylko w kilka procentach czarterów. Ale nie mamy najczęściej też żadnej szansy na przewidzenie, czy będzie to dotyczyć naszego czarteru czy nie. Ogromna większość wypadków i uszkodzeń to wypadki losowe, nie zamierzone. 

Niestety zdarzenia na morzu nie zależą wyłącznie od nas. Mimo, że nikt nie jest nieomylny, to nawet najbardziej doświadczony sternik lub kapitan może spotkać się z sytuacją losową, której po prostu nie mógł zapobiec.

Do najczęstszych powodów utraty kaucji należą:

  • Zablokowanie toalety jachtowej
  • Zgubienie odbijaczy lub/i wyposażenia jachtu (poduszki, kamizelki itd.)
  • Wciągnięcie muringu (rozszczelnienie przekładni śruby napędowej)
  • Podarte żagle
  • Plamy po czerwonym winie, widoczne ślady użyteczności itd.

Jeśli podczas naszego czarteru jacht został uszkodzony, zniszczony lub zanieczyszczony, firma czarterowa ma tylko kilka godzin na przywrócenie jachtu do stanu poprzedniego. Dlatego też nie możemy oczekiwać, że firma będzie szukać części w najniższych cenach na stronach internetowych.

Części zostaną kupione w najbliższym sklepie (serwisie) niekoniecznie najtańsze. Zostaną też wymienione za wysokie stawki pracy. Nie mamy na to wpływu. Na przykład pakiet serwisowy do toalety morskiej ręcznej, kosztuje w Chorwacji i Grecji ponad 100 Euro, a to prawie połowa nowej całej pompy toalety.

Naprawa uszczelnienia przekładni śruby napędowej po wciągnięciu muringu, to koszt dźwigu (czasem ponad 1000 Euro), koszt pracy około 200-300 Euro i koszt części około 50 Euro.

Niestety cenę dyktuje czas naprawy i bardzo wysoki popyt w sezonie na te części, które ulegają często uszkodzeniom.

Z wieloletniego doświadczenia wiemy, że są firmy które dużo rzadziej od innych zwracają uwagę na drobne uszkodzenia i drobne straty (np. pęknięte szklanki, kubki, kieliszki, czy nawet zadrapania na burcie).

Ale to właśnie dzięki wyborowi czarteru przez agencję, mają Państwo unikatowy dostęp do doradców posiadających taką właśnie wiedzę. 

Ja osobiście spotkałem się z belgijską firmą czarterową, która liczyła sztućce po czarterze jachtu. I z chorwacką firmą, której pracownik z uśmiechem powiedział mi , że prawie każdy gubi bosak i oczywiście mnie za jego utratę, nie odliczą jego ceny z kaucji.

Dzisiaj wiem dobrze, że to nie sporadyczne wypadki, o których czasem można poczytać na forach żeglarskich, tylko doświadczenie może wskazać firmy bardziej i mniej wyrozumiałe.

Jak działa ubezpieczenie Kaucji ?

Mówi się wśród doświadczonych zawodowych żeglarzy „że oddawany jacht powinien być zawsze w stanie niepogorszonym, a mile widziane jest, że powinien być w stanie polepszonym”. To oczywiście złota myśl z czasów, kiedy jachty były oddawane z rąk do rąk przez sterników. I sami oni przed sobą odpowiadali za czystość, jakość i bezpieczeństwo przekazywanego jachtu. Ale dzisiaj ta złota myśl, nadal jest mile widziana u dobrych sterników. Dlatego też trzeba koniecznie pamiętać, że ubezpieczenie kaucji ma tylko być dla nas zabezpieczeniem przed stresem, i utratą środków, bo zgodnie z dobrą praktyką żeglarską, każdy sternik powinien zrobić wszystko co możliwe i konieczne, żeby oddać jacht w stanie niepogorszonym.

Kaucja za czarter jachtu to spora suma. Która może być dla nas niedostępna nawet do kilku tygodni po czarterze jachtu. A w przypadku losowych wypadków, możemy ją też w części lub nawet w całości utracić.

Dlatego wydaje się całkowicie uzasadnione żeby tą kwotę ubezpieczyć.

Przyznam się czytelnikom, że my przez kilka pierwszych lat naszego rodzinnego i wyprawowego żeglowania, zawsze ubezpieczaliśmy kaucję. Choć chyba tylko raz na dziesiątki czarterów to ubezpieczenie nam się przydało. Później nastąpił czas, kiedy już wydawało mi się, że wiem wszystko i następnych kilka kaucji nie ubezpieczałem. To tzw. czas „kapitanozy”, czas kiedy czujemy się już pewni naszej wiedzy i doświadczenia. I to naturalne dla każdego sternika i kapitana. Dopiero trochę później , gdy wielokrotnie obserwowałem stres i emocje osób, które uczestniczyły w zdarzeniach na morzu (czasem nawet w porcie) podjąłem znów decyzję, że nasz spokój jest warty ubezpieczenia przynajmniej części kaucji. Przecież nawet w porcie, lub w toni wody, lub podczas naszej nieobecności, możemy spotkać sie ze zdarzeniem uszkadzającym jacht. Przecież wakacje, wypoczynek, i rejs ma być przede wszystkim przyjemny i bezstresowy.  Dlatego nawet dzisiaj, jako Kapitan, Instruktor i Egzaminator kilku systemów żeglarskich, ja zawsze ubezpieczam kaucję za jacht.

Na morzu mówi się że „mądrzy żeglarze wiedzą, że jeszcze jest dużo wiedzy i doświadczenia przed nami, a to ci inni, myślą że wiedzą już wszystko”      

Ale jak w praktyce właściwie działa ubezpieczenie kaucji?

Są w zasadzie cztery zasadnicze sposoby ubezpieczenia kaucji; całkowite, częściowe, roczne (najczęściej to tzw. OC Skippera),  lub ubezpieczenie zewnętrzne.

Ubezpieczenie całkowite ze strony armatora zwalnia nas zupełnie z zabezpieczenia i zdeponowania kaucji za jacht. Najczęściej to dość duża suma, przy nowych drogich jachtach i katamaranach może wynosić nawet  500 Euro. Choć najczęściej wynosi około 300-400 Euro. Oczywiście wartości ubezpieczania nie odzyskujemy po czarterze. Bez względu na to czy po czarterze oddajemy jacht w stanie niepogorszonym czy nie, wartości ubezpieczenia nie odzyskujemy.

Dlatego też przy rezerwacji jachtu proszę koniecznie pytać nie tylko o cenę samej rezerwacji. Na cenę finalną składa się jeszcze tzw. Trans Log i kaucja. I dopiero wszystkie one, stanową realną cenę czarteru.

Ubezpieczenie częściowe ze strony armatora ubezpiecza większość kaucji, za niższą sumę ubezpieczeniową. Takie ubezpieczenie wynosi zazwyczaj 200- 250 Euro.  I zamiast zabezpieczenia kaucji w wysokości np. 4000 tys Euro, zostawiamy zabezpieczone 1000 -1500 Euro. Suma ubezpieczenia jest niższa i też kwota kaucji jest niższa.

W tej opcji nie tracimy dużej kwoty na ubezpieczenie i dodatkowo nie musimy mieć dużej kwoty zablokowanej na karcie kredytowej.

Ubezpieczenie roczne kaucji (OC Skippera). To ubezpieczenie, często wykupowane samodzielnie przez sterników i kapitanów w firmach zewnętrznych typu Pantanius.

Klienci płacą roczne ubezpieczenie wynoszące od 300 do 800 Euro. Każdorazowo też podczas czarterów zabezpieczają całą kwotę kaucji.  A w wypadku utraty kaucji, firma czarterowa odbiera całość wartości uszkodzenia z kaucji. Później sami sternicy zgłaszają się do firmy ubezpieczeniowej o zwrot utraconej kaucji. W tym ubezpieczeniu najczęściej kwota zwracana jest pomniejszona też o sumę około 200-300 Euro. To suma motywująca, mająca też sprawić żebyśmy nie byli bezkarni za pozostawione uszkodzenia na jachtach. Czas zwrotu środków utraconych z kaucji może wynosić nawet kilka tygodni (to zależy od firmy ubezpieczeniowej)

Ubezpieczeni zewnętrzne. Zdarza się, że w firmach czarterowych, nawet relatywnie tani czarter, nie ma w opcji ubezpieczenia kaucji. To nie musi być związane z tym, że te firmy częściej niż inne pobierają z kaucji środki za straty i uszkodzenia. Czasem związane to jest z polityką danej firmy, lub np. złymi doświadczeniami z firmami ubezpieczeniowymi.

Wtedy właśnie agencje pośredniczące w czarterach, pomagają w ubezpieczaniu kaucji w firmie ubezpieczeniowej zewnętrznej. Koszt takiego ubezpieczenia kaucji wokół kwoty 4-5% kwoty wynajmu jachtu. Podobnie jak w wypadku rocznego ubezpieczania, zabezpieczamy w firmie czarterującej całą kucję, a w wypadku jej utraty zgłaszamy się o jej zwrot z firmy ubezpieczeniowej. W tym ubezpieczeniu też najczęściej kwota zwracana jest pomniejszona o sumę około 200-300 Euro. To suma motywująca, mająca też sprawić żebyśmy nie byli bezkarni za pozostawione uszkodzenia na jachtach.  

Co to jest wyłącznie z ubezpieczenia kaucji ?

W wielu firmach istnieją tzw. wyłączenia z ubezpieczenia kaucji. To są, najczęstsze uszkodzenia z winy załogi lub sternika. Do najczęstszych należą; podarcie żagli, zablokowanie toalety, zgubienie bosaka itd.

W wypadku wyłączenia z ubezpieczania kaucji, pokryjemy cały koszt wymiany i przywrócenia jachtu do stanu sprzed uszkodzenia, bez względu na ubezpieczenie kaucji. Szczegóły trzeba sprawdzić w danej firmie czarterującej  lub/i ubezpieczającej. 

Należy wiedzieć, że wszystkie zdarzenia na morzu, w których sprawca będzie miał wykazaną obecność alkoholu w krwi ponad dopuszczalną wartość, będą całkowicie pozbawione ubezpieczenia, analogicznie do sytuacji z samochodami.  

Ubezpieczenie też najczęściej nie obejmuje obowiązku uzupełnienia paliwa w jachcie i silniku zaburtowym, do stanu z chwili rozpoczęcia czarteru,

Czasami w ofertach firm zdarzają sie czartery tzw. „Czartery bez kaucji”. To w sumie po prostu czarter, którego cena jest podniesiona o pełne ubezpieczenie kaucji.    

Jak wskazuje ten blog, wybór realnie najkorzystniejszej ceny czarteru wymaga sporej pracy, czasu i doświadczenia.   

Dlatego nie tylko z doświadczenia morskiego, ale też z prostego zdrowego rozsądku wydaje się  najkorzystniejsze, żeby polegać realnym porównaniu cen i ubezpieczeń przed firmę mającą dostęp do wielu ofert. 

To też najlepszy sposób na udane i spokojne wakacje.

Jak to mówi w naszych książkach “Władny Wiatrów” moja żona Kapitan Edyta, „na morze jedzie się nie po to żeby uciekać przed życiem, tylko żegluje się dla przyjemności i przygody, żeby życie nam nie uciekło”

Kapitan Adam Jakubczak